Pilaszewska świetnie gra osoby milutkie ale jeszcze lepiej zimne wredne i lekko sukowate.
Podobno na planie Miodowych lat była nieznośna i cięzko się z nią pracowało podobno i ją wywalili a po za tym miała chorą córkę.
Była osobą która chciała większych ról i filmów a nie grać w tym serialu cały czas i przychodziła na plan jak za karę i dlatego ciężko się z nią grało