PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=340187}
6,1 32 000
ocen
6,1 10 1 32000
4,0 4
oceny krytyków
Mała wielka miłość
powrót do forum filmu Mała wielka miłość

bo są żałosne a ten film to kolejny dowód. Nie ma klimatu komedii romantycznej, jest prostacki a dialogi są tak kiepskie że aż się nie da słuchać. Jedynie Grochowska ratuje tą całą farsę. Zawiodłem się :(

ocenił(a) film na 6
tomek00225

Powiem tak. Film tragiczny nie jest, dałem 6/10. Ogólnie Grochowska fakt, ratuje film. Ale również Joshua nie grał najgorzej, a niektóre filmy mają gorsze dialogi.
Oczywiście zagraniczne filmy (czyt. tworzone w USA czy gdziekolwiek indziej poza Polską) są lepsze, klimat da się wyczuć bardziej. Wg mnie Polska zawsze odstawała z filmami w porównaniu do wielu innych krajów. Po prostu Polska to kraj, gdzie filmy tworzone są generalnie kiepsko. W Polsce za to mamy dobrych lektorów, przyznacie sami. Nigdzie indziej (w żadnym kraju) nie ma tak dobrych głosów jak u nas. To czyni nasz kraj troszkę podbudowanym. Tak samo obecne Euro - gdzie wychwalali Polskę jako gospodarza. Ale tu nie o tym mowa.

Każdy kto spojrzy na Top100 filmwebu zobaczy, że chyba nie ma tam żadnego polskiego filmu. Tak się jakoś złożyło :)

marvel007

Jest w tym filmie jeden błąd bardzo widoczny gdy pod koniec filmu na porodówce oni czekają pielegniarka wychodzi i mówi mają panstwo wnuka, a przecież w 5 miesiącu już na badaniach kontrolnych można dowiedzieć się jaka jest płeć dziecka, oni dopiero po urodzeniu wiedzą że to jest chłopak to jest bardzo głupie jeszcze tamci tacy zaskoczeni jak dowiadują się że to jest chłopak .

ocenił(a) film na 6
Prezydent_2

A no... reżyser ukazał nasz kraj jako biedny, nasze społeczeństwo jako głupie. Po części się z tym zgadzam, ale nie ze wszystkim. Interpretacja filmu i tak będzie różna w ustach różnych ludzi, nawet tych spoza Polski - tam pewnie znacznie lepsza ocena. Bo to obcokrajowcy, a nie Polacy.

Jesteśmy patriotami, a mimo to nasz kraj oceniamy bardzo słabo. Przyrównujemy go do tych krajów z Hollywood'u, podczas gdy ma on słabą pozycję w wielu kwestiach...

ocenił(a) film na 9
marvel007

Moim zdaniem Wasze komentarze są zbyt ostre. Jak dla mnie film jest bardzo dobry. Może nie jestem wybredna, ale uważam, że dorównuje wielu hollywoodzkim komediom romantycznym. Widziałam kilka polskich filmów tego rodzaju i ten jest chyba dotąd najlepszy. Jest bardzo fajny humor, widać w nim dystans wobec Polski, który jednak nie świadczy o pogardzie czy lekceważeniu, bo ogólnie film raczej ukazuje nasz kraj pozytywnie. Ważne jest też, aby umieć się z siebie śmiać, wzorem są tu czeskie filmy. Kończąc mój patetyczny wywód :) - film mnie zauroczył.

Tagak

Popieram. Pierwsza komedia romantyczna na wpół polska, która mi się naprawdę podobała :D Ale to, że niektórym taki humor nie odpowiada też nowością nie jest, bo co niektórym się wydaje, że na nasz naród nie można nic złego (choćby było prawdziwe) powiedzieć. Mnie te bariery językowe rozbrajają - uwielbiam gdy ktoś kto nie zna angielskiego próbuje dogadać się z Amerykanem/Brytyjczykiem. Perełki językowe z tego wychodzą :D

Prezydent_2

"Jest w tym filmie jeden błąd bardzo widoczny gdy pod koniec filmu na porodówce oni czekają pielegniarka wychodzi i mówi mają panstwo wnuka, a przecież w 5 miesiącu już na badaniach kontrolnych można dowiedzieć się jaka jest płeć dziecka, oni dopiero po urodzeniu wiedzą że to jest chłopak to jest bardzo głupie jeszcze tamci tacy zaskoczeni jak dowiadują się że to jest chłopak ."

hmmm... a jak ktoś nie zrobi badań kontrolnych? a jak ktoś chce mieć niespodziankę i poznać płeć dziecka dopiero po urodzeniu? a jak przy badaniu dziecko się źle ułoży inie widać tego co między nóżkami? to żaden błąd w filmie... ;)

mi się film podobał. Trochę miejscami naciągany, ale wg mnie dużo bardziej REALISTYCZNY niż duża większość filmów amerykańskich. I niektóre sceny naprawdę śmieszne ;)

Martfa

No tak jest tylko w filmie jak piszesz, ale w rzeczywistości jest zupełnie inaczej chodzi się przecież co miesiąc do lekarza na kontrole żeby zobaczyć jak płód i dziecko się rozwijają czy dziecko jest zdrowe, a rodzice chyba od razu chcą wiedzieć jaka jest płeć dziecka a nie mieć niespodzianke a gdy dziecko się źle ułoży to przecież idzie zrobić tak zeby poznać prawde jak nie za pierwszym a ni za drugim to za trzecim razem .

Martfa

Tylko, że w tym przypadku dziecko było operowane w łonie matki bo miało coś z sercem.

tinnyjustiny

nooo.. i pewnie przy operacji serca płodu tną kobiecie brzuch w poprzek i oglądają czy jest "ogonek" między nóżkami czy tez nie :P

Martfa

Wyobraźcie sobie, ze wcale nie trzeba być z kosmosu żeby nie chcieć wiedzieć jaka jest płeć dziecka niezależnie od tego czy kobieta była na USG raz, 10 razy czy w ogóle ;) Po prostu niektórzy chcą mieć NIESPODZIANKĘ. Ja wolałabym wiedzieć, ale są rodzice którzy nie chcą i już :)
tinnyjustin: przy okazji operacji nie rozpruwają kobietę do tego stopnia, żeby sobie popatrzeć na maluszka :P takie operacje wykonuje się jak najmniej inwazyjnie, 2 małe nakłucia przez które wkładasz przyrządy operacyjne, a nie cięcie w poprzek brzucha jak do cesarki :P

marvel007

Nie do końca prawda - będę bronić polskich filmów, bo często odnoszę wrażenie, że ludzie oceniają polskie kino na podstawie faktycznie żałośnie tandetnych komedii romantycznych. A na komediach kino się nie kończy. Polacy potrafią zrobić naprawdę piękne filmy. Dramaty, psychologiczne. Tyle tylko, że te dobre tytuły obijają się tylko o nagrody i festiwale, rzadziej o telewizję, reklamę, czy szmatławiec;) Tak czy siak - dawniej odstawaliśmy bardziej, ale jak teraz poszperać i pooglądać filmy od dziś przez ok. 10 lat do tyłu znajdzie się bardzo dużo dobrych tytułów. Tylko, że one nie są reklamowane, w samej Polsce to może jeszcze, ale nie kupuje ich prawie nikt na świecie...:)

tomek00225

A mnie się obrzydliwie podobało :D Dawno się tak nie uśmiałam :D Uwielbiam językowe igraszki, a tutaj ich było pod dostatkiem. Dla mnie z resztą wszystko brzmi lepiej po angielsku, a w gruncie rzeczy w tym filmie (gdy się ogląda bez lektora, rzecz jasna) polskiego było mało - dlatego nie zgadzam się ze kiepskimi dialogami - nie schodziły poniżej przeciętnej. I szczerze mówiąc, nie rozumiem czasem tych negatywnych komentarzy i czepiania się szczegółów. Rozumiem czepiać się wszystkiego co popadnie w oskarowych produkcjach, dramatach, thrillerach, ale w komedii romantycznej? Ona miała być przyjemna i zabawna - i dla mnie taka była:) Na same przypomnienie sobie taksówkarza i jego "sam jesteś daun" na can you turn it down mam banana na twarzy:) I scena jak go przepytywali na lotnisku, jakbym siebie widziała sprzed czterech lat. "Co on powiedział? Nie wiem" XD

ocenił(a) film na 6
dreamyana

No dobra, ale przyjemna i zabawna była dla Ciebie - dla innych nie musiała być. Każdy ma swoje zdanie i ma prawo je wyrażać.
Ale ja nie oceniłem go naprawdę źle, bo to dość dobry film, jak na komedię romantyczną. Wiadomo, są lepsze, ale niektóre teksty faktycznie są dobre.

marvel007

I bardzo szanuję, że inni mają odmienne zdanie (dopóki konstruktywnie to argumentują, a nie rzucają obelgami na kogo popadnie, a to tutaj dosyć częste jest)! :) Nikogo chyba przecież powyższa opinią nie obraziłam, ani nie wskazałam a i chyba jasno dałam do zrozumienia, że mówię o sobie i swoich odczuciach, wiec bynajmniej nikomu nie narzucam swojej oceny;) W uwagach które zrobiłam, chodziło mi raczej o doszukiwanie się błędów w tej całej ciąży;)

ocenił(a) film na 6
dreamyana

Nie tłumacz się tak! :D
Now seriously - nie obraziłaś opinią nikogo. A film jak film, jednemu się spodoba, innemu nie. Prosty mechanizm. A najgorsze jest tak jak mówisz - jak się trafi na ludzi, którzy inwektywami rzucają jak z rękawa. Wtedy aż przykre jest, że społeczeństwo potrafi tak się zeszmacić (sorry for enunciation), nie całe ale jednak część z nas.

marvel007

true story, niestety...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones